Wysłany: 2007-07-21, 12:31 Będzie dziedziczenie emerytur
Żona po śmierci męża dostanie jego emeryturę. Odkładane przez lata w funduszach emerytalnych oszczędności nie przepadną. Taką decyzję podjął wczoraj wicepremier Przemysław Gosiewski. To ratunek dla kobiet, które z reguły krócej pracują, mniej zarabiają, a statystycznie dłużej żyją - pisze "Gazeta Wyborcza".
Emerytura małżeńska - według rządowych wyliczeń - będzie jednak nawet o 30 proc. niższa od indywidualnej.
REKLAMA Czytaj dalej
Polacy oprócz małżeńskiej do wyboru będą mieli jeszcze dwa rodzaje emerytur.
indywidualną - wypłacaną do śmierci. W momencie śmierci cały kapitał przepada, tzn. nikt z krewnych go nie odziedziczy.
emeryturę z 10-letnim gwarantowanym okresem wypłaty. Da ona możliwość dziedziczenia świadczeń, ale tylko przez 10 lat.
Problem w tym, że z emerytury małżeńskiej nie skorzystają wszyscy Polacy. Nie będą mogli pobierać jej najubożsi - pisze "Gazeta Wyborcza". Nie dostanie jej mąż, który niewiele zarabiał i po podzieleniu się składkami z niepracującą żoną (zarówno z I jak i II filaru) wyjdzie mu emerytura poniżej minimalnego świadczenia (dziś to ok. 560 zł). Po jego śmierci żona pozostanie bez środków do życia. Takie rozwiązanie ma chronić budżet państwa, który - gdyby małżonkom wypadała niższa emerytura od 560 zł - musiałby brakującą sumę dopłacać.
Więcej w "Gazecie Wyborczej"
"Problem w tym, że z emerytury małżeńskiej nie skorzystają wszyscy Polacy. Nie będą mogli pobierać jej najubożsi " i tu jest blad wedlug mnie
[/b]
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-07-21, 14:03
Problemu ze sposobem wypłaty nie byłoby gdyby państwo za wszelką cenę nie chciało tego uregulować. Gdyby powstały prywatne podmioty zajmujące się wypłatą świadczeń z pewnością wymyśliłyby swoje sposoby na przyciągnięcie klientów z ich kapitałem.
Opcji przecież mogłoby być więcej niż te proponowane przez rząd (dożywotnia, dożywotnia gwarantowana na 10 lat i małżeńska).
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 22 razy Wiek: 38 Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 2051 Piwa: 9/14 Skąd: Chotów
Wysłany: 2007-07-26, 09:01
ourson napisał/a:
Gdyby powstały prywatne podmioty zajmujące się wypłatą świadczeń z pewnością wymyśliłyby swoje sposoby na przyciągnięcie klientów z ich kapitałem.
Tak w nowelizacji ustawy emerytalnej z 97' było... Miało powstać kilkanaście ZUE (zakładów ubezpieczeń emerytalnych) i miały one walczyć o klientów tak Fundusze Emerytalne...
Ciekawe skąd znajdą na to pieniądze Ci "pomysłowi" socjaliści z PiS... Zwłaszcza że już jest problem z wypłacaniem emerytur a koszt utrzymania administacji ZUS wynosi obecnie 3,5mld złotych.
Ja oczywiście wolałbym, żeby moją emeryturą zajęła się wyłącznie prywatna firma, nadzorowanai częściowo przez państwo dla bezpieczeństwa. Bo korupcja i nadużycia w państwowych firmach to normalność, zwłaszcza że takie duże pieniądze przepływają. A jak wiadomo w prywatnej firmie wykorzystanie pieniędzy i dbałość o klienta są zawsze wyższe niż np. w ZUS.(ZUS nie ma konkurencji za bardzo, a prywatna firma miałaby jej wiele)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum