Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[glizda]

Piekło Polek w Szwecji

Więzione, gwałcone, bite - taki los spotyka Polki, gdy trafią w ręce romskiego gangu. Ci sami ludzie, którzy zmuszają rodaków w Szwecji do okradania sklepów i mieszkań, handlują kobietami - pisze "Gazeta Wyborcza".


W środę gazeta opisała dramat polskich gastarbeiterów, którzy wpadają w ręce gangu zmuszającego ich do kradzieży w Szwecji. Gang zabiera łupy, opornych torturuje lub wywozi "do lasu". Jeszcze gorszy jest los kobiet, którym mafia obiecuje pracę "przy sprzątaniu albo dzieciach". Te starsze zostają niewolnicami w romskich domach, jak 50-letnia Maryla z Gniezna (imię zmienione).

Oferta pracy była z prywatnego pośredniaka, u nas przy rynku. Pomoc domowa w Szwecji u polskiej rodziny. Dobre pieniądze. Na miejscu okazało się, że to Cyganie, ale mówią po polsku. Moje dokumenty zabrali do torebki. Już po kilku dniach zaczęło się poniżanie: "ty k..., ty szmato". Zapowiedzieli, że nigdy stąd nie wyjdę - mówi kobieta.

Bicie miałam już od czwartego dnia pobytu. I głodzenie. Miałam ze sobą komórkę, udało mi się wystukać do syna słowo: "Ratuj". Wzięłam jedne buty pod pretekstem, że chcę je wziąć do łazienki i wyczyścić, założyłam i wybiegłam na ulicę. Zatrzymała mnie jedna dobra pani i odstawiła na prom - opowiada.

Młodsze kobiety trafiają do prawdziwego piekła. 20-letnia Ewelina K. na promie płynącym do Szwecji dowiedziała się, że będzie świadczyć usługi seksualne. Powiedziałam, że chcę wrócić, a "Czarny" na to, że już nie ma takiej możliwości. I że będzie mnie bił tak długo, aż zacznę się go słuchać - mówi.

Prokuratura w Oświęcimiu zebrała nowe dowody niewolenia kobiet przez "Czarnego" - stąd europejski list gończy. (PAP)
źródło:wp.pl

Chęć odmiany swojego losu, dorobienia sie za granicą,a także naiwność często wpędza kobiety w niemałe kłopoty

[yampress]

w takim przypadku osoba musi udawac uległą i celowo poddawać się wpływowi osób, przez które jest zniewolona (więziona) po to aby uśpić czujność, a przy najlbiższej okazji zwiać i zgłosić się do odpowiednich służb w celu pomocy.

[karcia]

Coraz częściej praca za granicą okazuje się zwykłym oszustwem i piekłem,
a nie spełnieniem marzeń o dobrej posadzie poza Polską.

Straszne. Nawet nie wyobrażam sobie, co muszą te kobiety tam przeżywać...
Każdego dnia szukają pomocy, a tylko nieliczne wyjątki pewnie ją dostają.
Mam nadzieję, że w końcu "Czarny" zostanie złapany i zmuszony do zamknięcia swojego biznesu.
Więcej takich sytuacji powinno wychodzić na jaw,
a najlepiej w ogóle nie powinno się dziać...ale przy dzisiejszym okrucieństwie wielu ludzi na całym świecie i ich chęci zdobycia dużej kasy w łatwy sposób, cudzym kosztem to chyba nie jest możliwe.