Pomogła: 9 razy Wiek: 43 Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 239 Piwa: 1/5 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-12, 18:28
cztery moje koleżanki chodziły tam na rachunkowość policealną. Poziom? Hmmm... Te szkoły policealne są po prostu po to żeby je skończyć z lepszym lub gorszym wynikiem. Koleżanki nie uczyły się w ogóle i wszystko miały zaliczane na piątki. Ale to zależy właśnie czego się wymaga: czy tego, żeby coś ze szkoły w głowie zostało, czy po prostu żeby mieć papier niezbyt się trudząc
Ale to zależy właśnie czego się wymaga: czy tego, żeby coś ze szkoły w głowie zostało, czy po prostu żeby mieć papier niezbyt się trudząc
to prawda...podobnie jest w policealnej na WSHE ale mnie nie zależało na papierku z byle jaką oceną tylko na papierku z ocena bardzo dobrą Żeby to osiągnąć trzeba było się trochę pouczyć. No i to ile trzeba było się uczyć zależało także od wykładowców (np. psychologia, prawo pracy czy marketing...duzo materiału i duże wymagania).
_________________ Nic nie jest tak silne jak delikatność; nic tak delikatne jak prawdziwa siła...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum