Stan polskiej gospodarki nie zależy tylko i wyłącznie od naszych rządzących.
panterka napisał/a:
To ze Polska znajduje się w okresie wzrostu gospodarczego nie ma nic wspólnego z prowadzoną przez rząd polityką.
Pierwsze zdanie przypisuje stan gospodarki, nie tylko rządzącym, czyli tym samym zakłada, że rządzący mają wpływ na stan gospodarki.
Drugie zdanie wyklucza wpływ rządzących na stan gospodarki.
Te dwa Twoje stwierdzenia nie są spójne logicznie, a przez to samo są nieprawdziwe.
Tomek
W dyskusji wprowadzasz element ilościowy typu:
Dlaczego papież przepraszając Żydów skłonił się 30 cm, a nie 45 cm?
Podobnie z faktu, że Gazeta Wyborcza o jakiejś rzeczywistości nie pisze, nie wynika, że jej nie ma. (to w kontekście tych 5 złapanych aferzystów).
Nonsensy Tomka:
1. Becikowe jest czymś złym.
2. Kluska zgodził się firmować "małą kupkę Kluski'.
3. Gotowy projekt trudnej ustawy nie jest żadnym argumentem świadczącym o wartości ugrupowania.
Dlaczego rządy, które firmował Tusk, zrobiły dla Polski, to co zrobiły?
Estonią zajmę się w kolejnym poście za tydzień.
Tomek
My się sukcesu Estoni raczej nie doczekamy... Tam doszła do władzy partia liberalna w dodatku składająca się dużej ilości młodych ludzi. Zresztą w Polsce masz 2 liberalne gospodarczo partie: PO(która ma duże powiązania z lewicą i AWS) oraz UPR. I tak myślę że tylko ta 2-ga partia jest naprawdę liberalna i ma porządny program.
Zygmunt Stary
Wg mnie becikowe to po prostu zabieranie dobrze prosperującym rodzinom pieniędzy z podatku, które później daje się jakiemuś menels..., które rodzi dzieci dla pieniędzy i które nie zapewni dzieciom dobrych warunków życia i rzadko da im lepszą sytuację życiową niż rodzicom.
Pakiet kluski to tylko mały kroczek do przodu, który już powinien być dawno temu wprowadzony. W dodatku niewiele on zmienia dla przedsiębiorców. Jeśli chcemy coś dopbrego zrobić dla przedsiębioróców i pracowników, to po prostu skróćmy procedury niektóre oraz obniżmy koszty pracy.
Co do Tuska, to już była o nim mowa i tu się oczywiście zgadzam. Ludzie wierzą w tą PO, a Ci mądrzejsi wiedzą że to nic tylko jak AWS wymieszane z lewicą i ze zmienioną nazwą, żeby wyborcy się nie połapali.
Pomogła: 25 razy Wiek: 40 Dołączyła: 30 Maj 2007 Posty: 559 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-08-03, 07:21
Zygmunt Stary napisał/a:
panterka napisał/a:
Stan polskiej gospodarki nie zależy tylko i wyłącznie od naszych rządzących.
panterka napisał/a:
To ze Polska znajduje się w okresie wzrostu gospodarczego nie ma nic wspólnego z prowadzoną przez rząd polityką.
Pierwsze zdanie przypisuje stan gospodarki, nie tylko rządzącym, czyli tym samym zakłada, że rządzący mają wpływ na stan gospodarki.
Drugie zdanie wyklucza wpływ rządzących na stan gospodarki.
Te dwa Twoje stwierdzenia nie są spójne logicznie, a przez to samo są nieprawdziwe.
Wzrost gospodarczy jest czynnikiem ekonomicznym i nie ma na niego wpływu prowadzona przez rząd polityką. Jednak utrzymanie pewnego poziomu wzrostu należy już do naszych szanownych rządzących. Jeśli nadal masz jakieś wątpliwości to polecam książkę "Makroekonomia" Davida Begga.
Pomógł: 10 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-03, 07:23
Zygmunt Stary napisał/a:
Tomek
W dyskusji wprowadzasz element ilościowy typu:
Dlaczego papież przepraszając Żydów skłonił się 30 cm, a nie 45 cm?
Podobnie z faktu, że Gazeta Wyborcza o jakiejś rzeczywistości nie pisze, nie wynika, że jej nie ma. (to w kontekście tych 5 złapanych aferzystów).
Nie czytuję Gazety Wyborczej, więc poproszę Ciebie o te dane, skoro tak swobodnie tworzysz z nich argumenty, to nie powinno być problemu. Szczególnie proszę o wyliczenie ile RP uzyskała dzięki złapaniu tych aferzystów, których spodziewam się długą listę niedługo przeczytać w porównaniu do wydatków na CBA (ponad 100 mln rocznie). Trywialne.
Cytat:
Nonsensy Tomka:
1. Becikowe jest czymś złym.
Kontekst był inny. Nie uważam, żeby dawanie pieniędzy matkom samo w sobie było czymś złym.
Cytat:
2. Kluska zgodził się firmować "małą kupkę Kluski'.
Że co? Kluska firmował swój pakiet, kiedy go zaproponował. Później Jego pakiet dostał się w tryby machiny państwowej i niewiele z niego zostało. Tego już Kluska nie firmował a raczej posługiwano się jego nazwiskiem, taki chwyt "marketingowy".
Cytat:
3. Gotowy projekt trudnej ustawy nie jest żadnym argumentem świadczącym o wartości ugrupowania.
To jest Twoim zdaniem nonsens? A czytałeś chociaż tekst tej ustawy? Ja, nauczony niewielkim na razie doświadczeniem świadom jestem tego, że propozycja to tylko propozycja. Pomijając fakt, że wiele ustaw PiS było pełnych błędów, niedopatrzeń a nawet sprzeczności z Konstytucją, są również takie propozycje, które z premedytacją miały być tylko PROPOZYCJĄ jak np. propozycja ustawy zakazującej posłowania przestępcom.
Poza tym, nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale reforma finansów publicznych, która jest propozycją PiS, w DUŻEJ części opiera się na reformie przygotowanej przez AWS! Sam premier o tym mówił, co jakoś umknęło wielu komentatorom. I co Ty na to?
Cytat:
Dlaczego rządy, które firmował Tusk, zrobiły dla Polski, to co zrobiły?
Co to znaczy firmował? Na miłość boską, Prawie cały PiS (w rządzie, poza Kaczyńskimi) to przecież dawny AWS ...
Cytat:
Estonią zajmę się w kolejnym poście za tydzień.
Estonią, Czechami, Łotwą, Litwą - wszystkie one mają wyższy PKB per capita od Polski, DUŻO niższe bezrobocie, sporo większy wzrost PKB.
Wzrost gospodarczy jest czynnikiem ekonomicznym i nie ma na niego wpływu prowadzona przez rząd polityką. Jednak utrzymanie pewnego poziomu wzrostu należy już do naszych szanownych rządzących. Jeśli nadal masz jakieś wątpliwości to polecam książkę "Makroekonomia" Davida Begga.
Niestety ma i to duzy... Stopy procentowe. Albo jak rząd podwyższy akcyzę na beznynę, to PKB spadnie, jak zwiększy VAT na usługi i produkty to PKB też spadnie.
Pomogła: 25 razy Wiek: 40 Dołączyła: 30 Maj 2007 Posty: 559 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-08-03, 10:37
Zgodzę sie z Tobą Mateusz, ale to co wymieniłeś to są czynniki stymulujące wzrost gospodarczy. Czynniki te mogą tylko wspomagać wzrost gospodarczy. Polska jednak w obecnym czasie nie wykorzystuje w pełni możliwości wzrostu, jakie daje aktualna sytuacja w gospodarce światowej.
http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=1348 http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=1349
Zacząłęm odpowiedź od dwu linków do rozmów niedokończonych z Mart Laar'em byłym premierem Estonii i realizatorem tamtejszych reform w najtrudniejszym okresie przemian.
Przesłuchałem te rozmowy dwukrotnie i sądzę, że dla osób, które mają złe zdanie o Radiu Maryja, przesłuchanie tych plików więcej powie, niż najdłuższa dyskusja.
Uważam, że Polska takiej szansy jak Estonia nie miała.
Walka z okupantem sowieckim trwała w Estonii do 1978r. W Polsce do 1950r.
Później walczono tylko "z wypaczeniami socjalizmu".
To co sprawdziło się w Estonii, nie koniecznie musi się sprawdzić w Polsce. Zbyt wielu cwaniaków prało brudne pieniądze, a władza nigdy nie miała całkiem "czystych rąk".
Podatek liniowy, sam w sobie nie jest gwarantem powodzenia reform.
Kryzys demograficzny i rodziny to najpoważniejsze negatywne konsekwencje reform w Estonii.
Są inne sprawy, o których premier nie powiedział:
Cytat:
Zarówno na Litwie, Łotwie jak i w Estonii poważnym problemem pozostaje przemoc wobec kobiet i dzieci oraz handel ludźmi, przeważnie kobietami i dziewczętami w celu prostytucji. Walka z tymi zjawiskami nie jest efektywna, głównie z powodu braku odpowiednich środków finansowych oraz bierności służb odpowiedzialnych za te zjawiska
http://www.forum-ekonomic...2004_pol_II.pdf
Podczas gdy w 1996
roku przestępczość w Estonii była wyższa o ok. 27% niż na Litwie i o ok.
55% niż na Łotwie, to w 2000 roku współczynnik przestępczości w Estonii był wyższy o ok. 71% niż na Litwie i o ok. 90% niż na Łotwie a w 2005 roku
o ok. 66% wyższy niż na Litwie i ok. 78% wyższy niż na Łotwie.
http://www.sprp.org.pl/biu/Prok_1-2007/Kuzior.pdf
Tomek:
W Polsce władza potrzebowała "zaufanych służb specjalnych", a te mogły powstać jedynie "od zera". Zbyt dużo było w istniejących służbach przecieków i zaniechań.
Niestety "przeciek", jaki się dokonał przy okazji "sprawdzania" ministerstwa rolnictwa, staje się przyczyną upadku rządu Kaczyńskiego.
Nie da się przeliczyć "zmniejszenia przestępczości", która nie była wykrywana i nie figurowała w statystykach. Można jedynie to "odczuć".
Mateusz napisał/a:
...becikowe to po prostu zabieranie dobrze prosperującym rodzinom pieniędzy z podatku, które później daje się jakiemuś menels..., które rodzi dzieci dla pieniędzy...
To Twoje zdanie jest poniżej jakiegokolwiek szacunku dla człowieka i bardzo Cię zubaża.
Pomógł: 10 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-14, 07:34
Co do Estonii: z danych, które przytoczyłeś, wynika, że po 2005 w tych krajach generalnie przestępczość gwałtownie spada. A mówimy przecież o przemianach z ostatnich 2 latach! To co się dzieje, jednoznacznie wskazuje na to, że nasze ustawodawstwo nijak wpłynęło na nasz rozwój gospodarczy, szczególnie, że taki pakiet kluski (wykastrowany zresztą) działa od paru miesięcy a rozkwit mamy od 2 lat!
Cytat:
W Polsce władza potrzebowała "zaufanych służb specjalnych", a te mogły powstać jedynie "od zera". Zbyt dużo było w istniejących służbach przecieków i zaniechań.
Niestety "przeciek", jaki się dokonał przy okazji "sprawdzania" ministerstwa rolnictwa, staje się przyczyną upadku rządu Kaczyńskiego.
Nie da się przeliczyć "zmniejszenia przestępczości", która nie była wykrywana i nie figurowała w statystykach. Można jedynie to "odczuć".
Ale te nie powstały od "zera", jakby się mogło zdawać. Powstał następny chory i korupcjogenny system, który jest bardziej niż zawsze pod kontrolą polityczną (CBA, której prezesem jest Kamiński!). W dodatku w tym systemie służą ludzie, którzy byli członkami PZPR a nawet służb wykonawczych PRL.
Nie zastanawiało Cię nigdy Zygmunt, dlaczego Kaczyński tak bardzo upierał się przy nominacji dla Netzla? Przecież ten facet (Netzel) jest podejrzany o pranie pieniędzy, wyłudzenia, etc. Takich ludzi powinno się trzymać z daleka od siebie a nie mianować ich na prezesurę PZU!!! Wtedy wybuchła bomba z tzw. "Aferą billboardową", która EWIDENTNIE była zasłoną dymną na nominację Netzla. To są właśnie metody Kaczyńskiego i tego się boję, bo śmierdzi totalitaryzmem!
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Tomek. Nie jestem "zakochany" w Kaczyńskim i cały czas myślę.
Najbliższy okres jednoznacznie pokaże parwdziwe intencje PiS.
Jedynie przekazanie do sądu w ciągu miesiąca od dziś, zarzutów prokuratorskich wobec Kaczmarka i Leppera "usprawiedliwi" PiS.
LPR już "pokazało" co potrafi.
MEN za rządów Giertycha nie uległo znacznemu zmniejszeniu, co moim zdaniem przekreśla LPR pod wodzą Giertycha, jako partię predystynującą do rządzenia.
Przeczytałem:
http://www.trojmiasto.pl/...l?id_news=19759 http://www.aferyprawa.com...olityka&id=1040 http://biznes.interia.pl/...ferzysta,759825
Sama robienie jakichkolwiek interesów z takim spółkami jak MFC , powinno być prawnie zabronione!
Jeżeli nie było, to poza tym niejasnym czekiem na 200 tys. zł od MFC dla Netzela, wyjaśnianym przez prokuraturę nie widzę jasnych podstaw do orzekania, że mamy do czynienia z aferą!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum