Wysłany: 2005-10-03, 20:53 Szczupła sylwetka dzięki paleniu trawki?
Naukowcy odkryli zaskakującą broń do walki z nadwagą. Narkotyk, który wywołuje wilczy apetyt, może również ograniczać łaknienie - informuje "The Guardian".
Każdy, kto kiedykolwiek palił trawkę, zna to uczucie: niepohamowaną chęć zjedzenia wszystkiego, co nawinie się pod rękę.
To skutek działania tetrahydrokanabinolu (THC), znajdującego się w konopiach i odpowiadającego za apetyt. THC powoduje także zwiększone odkładanie się tłuszczu w organizmie.
Jednak zdaniem Rogera Pertwee, neurofarmakologa z Uniwersytetu w Aberdeen konopie zawierają również związek hamujący apetyt.
"Jak dotąd zbadaliśmy jedynie działanie substancji na tkankę. Musimy jeszcze sprawdzić, jak zareaguje na nią cały organizm" – mówi profesor Pertwee.
Substancja zwana tetrahydrokanabiwarinem (THCV) oddziałuje na te same receptory co THC, wywołuje jednak odwrotne skutki. THCV nie jest pierwszym odkrytym dzięki konopiom środkiem zmniejszającym łaknienie. Inny to lek o nazwie rimonabant.
Profesor Pertwee twierdzi, że jest szansa na uzyskanie z konopi kilku użytecznych w medycynie specyfików wyzwalających i blokujących naturalne kanabinoidy. Zwiększenie ilości kanabinoidów w organizmie łagodzi ból, a także przynosi ulgę cierpiącym na stwardnienie rozsiane. Istnieją dowody, że związki te mogą również zapobiegać nowotworom. Leki blokujące wytwarzanie przez organizm kanabinoidów mogłyby pomóc kontrolować apetyt, a nawet okazać się skuteczną pomocą w walce z paleniem. Dzięki nim bowiem nikotyna przestałaby w jakikolwiek sposób oddziaływać na mózg.
Źródło: Onet.pl
No w końcu coś pożytecznego z narkotyków może będzie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum