R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: glizda
2009-02-16, 20:14
Dzień bez papierosa!
Autor Wiadomość
WujA 
Przyjeżdża na zakupy


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 325
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-07, 10:21   

Niedawno wstalem. Zawsze po obudzeniu sie musialem isc zapalic. Jak na razie nie czuje ze musze i w sumie wcale nie chce :) Bedzie dobrze ;)
Ferbik kaszelek od nie palenia minie dosc szybko, a kaszel od palenia ciagnie sie i ciagnie i skonczy dopiero po smierci ;) (w przypadku palacego do ostatnich dni). Ale Ty palisz ice'y wiec moze one Ci jakos poprawiaja oddychanie niczym Hall's :)

miko 005 ja nie stosuje techniki "paczka zawsze przy sobie" poniewaz nie wiem :P Ale chyba dlatego ze naprawde nie czuje potrzeby palenia. Hm, moze inaczej... Czuje potrzebe palenia ale nie czuje checi zapalenia. Moze tak :) Ale gdyby paczka byla ciagle ze mna mysle ze i tak bym nie zapalil :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-07, 12:19   

Ja tak jak miko 005, czyli z dnia na dzień przestałem palić.
Objaw rzucenia palenia był jeden - ciągota do zapalenia, ale chęć przezwyciężenia tego
cholernego nałogu wygrała.
I tym sposobem prawie dwa lata nie palę. :)
I Tobie życzę dużo silnej woli, bo to zły nałóg.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Maru 
Mieszka pod Wieluniem
Bywa w Wieluniu



Pomógł: 17 razy
Wiek: 72
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 940
Piwa: 4/4
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-07, 13:23   

Ja rzuciłem około 15 lat temu, a kopciłem jak smok, nawet do trzech paczek dziennie. usta miałem tak poparzone że picie wody sprawiało mi ból. Coś mi podpowiadało abym rzucił i zrobiłem to w jeden dzień. Miałem problem w pierwszym tygodniu, tzn. pobudka, a tu nie ma papierosa, pozostałą część dnia wytrzymywałem bez problemu. I tak jak mówi miko005 jeśli rzuci się z własnej i niewymuszonej woli, nałóg ten można przezwyciężyć. Tak więc WujA do dzieła i trzymaj się mocno, naprawdę warto rzucić palenie.
_________________
Nie trzeba być bogaczem, aby ofiarować coś cennego drugiemu człowiekowi: można podarować mu odrobinę czasu i uwagi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Izabela 
Przyjeżdża na zakupy
Izabela



Pomogła: 3 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 08 Gru 2005
Posty: 403
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-08, 12:21   

We wrześniu też postanowiłam z dnia na dzień,że rzucę palenie i mi się udało ciągota do palenia była nie ukrywam,że kilka razy zdarzyło zapalić ale teraz już wiem,że nie będe paliła
_________________
"Być gwiazdą,gwiazdą ludzi fantazją.."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
daff 
Wieluniaczek



Pomogła: 12 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 17 Lis 2005
Posty: 1648
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-09, 11:03   

ja palilam 9 lat, a od 4 lat nic :) wczesnie zaczelam, i nie jestem z tego dumna, ale ciesze sie, ze rzucilam.
w kwietniowy poniedzialek 2004 roku. od tamtego czasu same pozytywy oprocz tych 10 kilo. ktore przybralam...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-09, 13:41   

A ja NIGDY nie paliłem i NIGDY nie będę :)
 
   
daff 
Wieluniaczek



Pomogła: 12 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 17 Lis 2005
Posty: 1648
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-09, 13:46   

gregg, mnie juz zycie nauczylo, zeby nigdy nie mowic nigdy...
:grin:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-09, 13:49   

Co do tego NIGDY to wiem NA PEWNO... nie tacy już byli którzy mnie namawiali do palenia. Pod tym wzgledem mam wstręt z dzieciństwa (palacze rodzice) i jestem pewien tego co mówię.
Ostatnio zmieniony przez Gregg Sparrow 2008-02-09, 13:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
   
daff 
Wieluniaczek



Pomogła: 12 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 17 Lis 2005
Posty: 1648
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-09, 13:52   

gregg, absolutnie cie podziwiam, ze nie palisz i nie probuj, nie zachecam. ale ja juz sie nie zarzekam, ze nigdy .... bo roznie w zyciu bywa :)


a propos: na pewno pisze sie oddzielnie ( przepraszam, to jedna z moich wad :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Archdevil 
Administrator
pan piekła



Pomógł: 57 razy
Wiek: 35
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 2613
Piwa: 15/45
Skąd: Strugi
Wysłany: 2008-02-09, 18:25   

gregg napisał/a:
A ja NIGDY nie paliłem i NIGDY nie będę :)

Niemalże znam to uczucie :-)

Osobiście zapaliłem w wieku 5 i 6 lat - i to mi wystarczająco obrzydziło, żeby więcej w życiu tego nie dotknąć :wink:
_________________
diablos un pasos amigos (D.U.P.A)
http://www.radiofonia.net

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
siwy_ 
Ma stragan na targu



Pomógł: 4 razy
Wiek: 34
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 743
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-09, 21:47   

Archdevil napisał/a:
Osobiście zapaliłem w wieku 5 i 6 lat - i to mi wystarczająco obrzydziło, żeby więcej w życiu tego nie dotknąć
Ja, jak miałem ze 3 lata, to zjadłem kilka papierosów i wnioski wyciągnąłem podobne do Ciebie, :wink:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Izabela 
Przyjeżdża na zakupy
Izabela



Pomogła: 3 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 08 Gru 2005
Posty: 403
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-09, 22:35   

Ja podobnie jak Daff paliłam 8 lat ale jak widzicie na naszych przykładach jak się chce to można rzucić
_________________
"Być gwiazdą,gwiazdą ludzi fantazją.."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Syla 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia
SuperStar



Pomogła: 7 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 10 Gru 2005
Posty: 1063
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-09, 22:38   

Archdevil napisał/a:
Osobiście zapaliłem w wieku 5 i 6 lat

Też jakoś tak pierwszy raz paliłam.
Później długo długo nic, no i jakoś tak z 10 lat już palę. Nie zamierzam rzucić 8)
Podziwiam tych, którzy nie palą i tych, którzy rzucili! :wink:
_________________
SUCCESS UNLIMITED
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
bob_mistrz 
WIELUNIAK
Skowyrny



Pomógł: 22 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 2051
Piwa: 9/14
Skąd: Chotów
Wysłany: 2008-02-10, 11:59   

Syla napisał/a:
Później długo długo nic, no i jakoś tak z 10 lat już palę. Nie zamierzam rzucić
Podziwiam tych, którzy nie palą i tych, którzy rzucili!


Ja też nie zamierzam i bardzo podziwiam tych, którym się udało... Ja już pale 6 lat i wiele razy próbowałem rzucać, ale niestety nic z tego nie wyszło... Ja po prostu lubie palić :) ... W końcu na coś trzeba umrzeć ;)
_________________
www.alkwielun.ligspace.pl/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
WujA 
Przyjeżdża na zakupy


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 325
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-02-10, 13:07   

To już chyba mój szósty dzień bez fajek i powiem szczerze, że czuję się wyśmienicie :D
Teraz jestem pewien w stu procentach, że już nigdy do tego nie wrócę ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW