"Gazeta Prawna" ostrzega, że od nowego roku podrożeją paliwa. Cena benzyny wzrośnie o blisko 30 groszy, bo rząd będzie musiał "odwiesić" wyższą o 25 groszy stawkę akcyzy.
Jeśli tego nie zrobi zabraknie mu pieniędzy na nowe wydatki socjalne: dłuższe urlopy macierzyńskie czy becikowe.
Ale to nie wszystko - czytamy w dzienniku. Podwyżka może być boleśniejsza, jeśli wskutek niepewności na rynkach finansowych spadnie wartość złotego. I jeżeli podrożeje ropa na rynkach światowych, czego z nastaniem zimy należy się spodziewać.
Podrożeje także gaz. Nowe stawki są na razie niewiadomą, ale czekają już w Urzędzie Regulacji energetyki na zatwierdzenie, co nastąpi w połowie grudnia. Według "Gazety Prawnej" niewykluczone, że na jednej podwyżce się nie skończy.
Źródło: onet.pl
Szara rzeczywistość przed nami, a nie obietnice PiS-u, jak co niektórzy myśleli, że będzie...
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2005-11-17, 18:55
Od czasów dawno minionych, czyli tak zwanej "komuny" praktycznie nic się nie zmieniło. Jest taka prawidłowość, że gdy na rynkach śwoatowych ropa tanieje, w Polsce od razu ceny paliw idą w górę. Jak do tego dodamy księżycową politykę, uprawianą przez naszych miluśińskich, to wynik jest oczywisty.
A wcale nie musi tak być. Wystarczy, że państwo zacznie poważnie traktować swoich obywateli, a obywatele zaczną samodzielnie myśleć i wyciągać wnioski.
Płacąc na stacji paliw zastanówmy się za każdym razem, ile razy sięgano do kieszeni posiadaczy samochodów i na co poszły nasze pieniądze.
A jak kształtują się ceny paliw na Zachodzie? Kto wie?
Może lepiej nie wiedzieć?
cogito, jesli chodzi o ceny na zachodzie to sa praktycznie dokladnie w tej samej kwocie co w Polsce 1l = 1.10 euro = ok. 4.30 PLN. Po pierwsze w polskim paliwie trudno mowic o jakosci, po drugie w stosunku do zarobkow u nas tez powinno paliwo kosztowac 1.10, tylko ze PLN
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2005-11-17, 21:09
Ferbik napisał/a:
cogito, jesli chodzi o ceny na zachodzie to sa praktycznie dokladnie w tej samej kwocie co w Polsce 1l = 1.10 euro = ok. 4.30 PLN. Po pierwsze w polskim paliwie trudno mowic o jakosci, po drugie w stosunku do zarobkow u nas tez powinno paliwo kosztowac 1.10, tylko ze PLN
Niestety, to nie jest ta sama kwota. Za godzinę pracy mogę kupić 10 litrów benzyny. Oczywiście na Zachodzie. W Polsce niekiedy nie starcza na 1 litr. A więc co tu porównywać.
A do tego wszystkiego na dodatek Rosjanie jeszcze się jeszcze na nas uwzieli bo zjada ich własna chora ambicja i urażona duma. Jak ja nie rozumie tego narodu, tego ich zakłamania w którym tkwią od lat i na dodatek odnoszę wrażenie, że dobrze im tak. Bulwersujące jest to, że w głównej mierze to od nich zależy bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju. Nie ma praktycznie żadnej alternatywy i tak musimy liczyć na ich łaske.
Łukasz, oj tu sie strasznie pomyliles... sa ludzie tacy, co do kosciola 200m jada samochodem, nie mowiac juz o zakupach w sklepie polozonym 100m od domu
No tak, ekstremalnych stuacji to ja nie przewiedziałem. Takich ludzi należy karać chociaż sam nie wiem do końca jak. Może mówić im wprost co się myśli o ich postępowaniu aby (może) zrozumieli co w ich postępowaniu jest nie tak. Przecież Wszyscy mieszkamy na jednej Ziemi i trzeba o nią dbać.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2005-11-18, 13:05
http://www.drewnozamiastb...-w-praktyce.php
Polecam miłą lekturkę. Może komuś się to przyda. Ja osobiście spotkałem się z zasilaniem autka olejem jadalnym wprost z marketu. Przynajmniej facetowi nie zapuszczano sądy, dla zbadania zawartości zbiornika. Z daleka czuć było plackami. Średnio na litrze 1,- zł, to propozycja dość kuszaca, szczególnie w polskich warunkach. Jak mi wyjaśnił, jeździ tak już od roku i to na samym jadalnym( było to latem). A przy tym autko sprawowało się bez zarzutów. Silnik nawet ciszej pracował. Dodam, że takie paliwo jest odnawialne i ekologiczne zarazem.
Nie winiłbym Rosjan za naszą paliwową sytuację i kłopoty. Tu winna jest polityka naszych władz. Jesteśmy sąsiadami, a nie potrafimy się dogadać. Żywimy wzajemne urazy i nie umiemy oddzielić przeszłości od teraźniejszości i spojrzeć w przyszłość. To zacietrzewienie przynosi nam więcej szkody, jak zysku. No, może zyskają na tym "oszłołomy", którzy dorwali się do władzy i na tych nastrojach zrobili własną karierę. Z drugiej strony świadzczy to nie najlepiej o naszym społeczeństwie. Ale to już inny temat.
Rosjanie powinni jeszcze bardziej dokręcić śrubę. Tak, żeby Polska więcej korzystała z rodzimych zasobów gazu lub innych odnawialnych źródeł energii. Polska z racji korzystnego położenia geograficznego ma największe w tej części świata zasoby wód geotermalnych.
Nie tak dawno w okolicach Wielunia naukowcy robili serię odwiertów i ich badania bardzo dobrze pokazały bogactwo Wielunia w tym zakresie. Cała nasza gmina i okoliczne mogłyby ogrzewać domy tą energią, były plany wybudowania kąpieliska z wodami geotermalnymi. Specjalny raport był napisany dla władz miasta i nawet odbyła się specjalna konferencja na ten temat. Tylko szkoda, że miasto nie podejmuje stosownych decyzji a żyjemy na prawdziwej żyle pieniędzy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum