Długość ważna ale półfalowego dipola na mobilu raczej nie zamontujesz trzeba skracać cewką.
Źle, że obowiązuje u nas plan kanałów inny niż w większości krajów - częstotliwości kanałów u nas kończą się 0 (26.960, 26.970...) a prawie wszędzie 5 (26.965 itd.). Dlatego każdy radiotelefon musi być przestrojony na polski rynek (jeśli nie ma fabrycznie funkcji multistandard). Czasem słychać takich pacjentów co nadają nie wiadomo w który kanał
Alef mam pytanie co do długości kabla antenowego. Krąży opinia, że długość musi być wielokrotnością 1/4 dł. fali. Po mojemu to skoro obwód jest dopasowany z każdej strony to nic się tam nie odbija. Tyle teoria a czy w praktyce pewnie różnice w impedancji kabla, anteny i wejścia radiotelefonu są istotne dla poprawnej pracy (niski SWR)?
Długość ważna ale półfalowego dipola na mobilu raczej nie zamontujesz trzeba skracać cewką.
Zgadza się
twiggy napisał/a:
Alef mam pytanie co do długości kabla antenowego. Krąży opinia, że długość musi być wielokrotnością 1/4 dł. fali. Po mojemu to skoro obwód jest dopasowany z każdej strony to nic się tam nie odbija.
Też mam taką szkołę. Sam zarabiałem kabelek na stacjonarce i SWR miałem książkowo 1.1
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-04-17, 15:01
dawid napisał/a:
czy jest jakis przepis, który pozwala Policji na sprawdzenie homologacji mojego cb radia w razie kontroli gdzieś na drodze ?
Nie ma ,ale za to jest przepis zabraniający używać CB w czasie jazdy
dawid W trakcie przeprowadzki do Wielunia się gra, się ma
Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 1173 Piwa: 14/19 Skąd: znienacka
Wysłany: 2008-04-23, 07:28
Administrator napisał/a:
Nie ma ,ale za to jest przepis zabraniający używać CB w czasie jazdy
z onet.pl
CB radio w aucie - nie będzie mandatów
"Gazeta Prawna": Media obiegła informacja, że Policja zatrzymuje kierowców, którzy podczas jazdy autem korzystają z CB radia.
Funkcjonariusze jako podstawę wystawienia mandatu podają art. 45 ust 2 pkt 1 ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym. Przepis ten zabrania korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.
Jednak prawnicy z Komendy Głównej Policji uznali, że definicji telefonu nie można rozszerzyć na CB radio. Instrukcje te mają zostać wysłane do komend Policji. - Biuro prawne KG Policji stanęło na stanowisku, że przepisy nie zabraniają korzystania w czasie jazdy z urządzeń nadawczo- odbiorczych typu CB radio - mówi komisarz Adam Jasiński z KGP. Wyjaśnia, że analiza definicji technicznych urządzeń wykazała, że CB radio nie może być uznane za telefon. Komisarz Jasiński przyznaje jednak, że bywają nietypowe sytuacje.
I po sprawie.
Ostatnio dzięki CB nie musiałem się błąkać po Łodzi. Jakiś koleś lepiej niż AutoMapa poprowadził mnie do celu
_________________ Potrzebujesz DSL-a, Neostradę? Call me 502-408-902
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2008-04-23, 09:00
Cytat:
Jednak prawnicy z Komendy Głównej Policji uznali, że definicji telefonu nie można rozszerzyć na CB radio. Instrukcje te mają zostać wysłane do komend Policji. - Biuro prawne KG Policji stanęło na stanowisku, że przepisy nie zabraniają korzystania w czasie jazdy z urządzeń nadawczo- odbiorczych typu CB radio - mówi komisarz Adam Jasiński z KGP. Wyjaśnia, że analiza definicji technicznych urządzeń wykazała, że CB radio nie może być uznane za telefon. Komisarz Jasiński przyznaje jednak,
Głównym założeniem, wprowadzania zakazu rozmów telefonicznych, bez używania urządzeń głośnomówiących, był fakt posiadania obu wolnych rąk podczas prowadzenia auta. Miało to na celu wyeliminować zagrożenia na drogach, bo wiadomo, tu telefon w ręku, tu trzeba zmienić bieg, albo nagle wykonać jakiś manewr itd.
No, na upartego można przyjąć że to uzasadnienie ma swój sens. Niemniej, skoro trzymanie aparatu telefonicznego stwarza zagrożenie dla ruchu drogowego, to dlaczego bezpieczna jest rozmowa przez CB radio? Ja osobiście nie mam w swoim aucie takowego urządzenia, i może nie wiem jak podczas używania takiego sprzętu trzyma się ową „gruszkę”, być może górną wargą, a może wykorzystuje się do tego uszy, no nie mam pojęcia. No bo chyba nie trzyma się mikrofonu w prawej bądź lewej dłoni, bo dla bezpiecznej jazdy obie mają być „wolne” .
To jest właśnie jeden z niezliczonych w naszym kraju absurdów życia codziennego, a wystarczyło pomyśleć i odpowiednio zdefiniować przepis, oj wystarczyło .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-04-23, 11:22
Red nawet już jest to zabronione dla niektórych :
Artykuł 63. ustęp 5 ustawy mówi:
Cytat:
kierującemu pojazdem silnikowym, który przewozi osobę, zabrania się palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy. Nie dotyczy to kierującego samochodem ciężarowym, który przewozi osobę w kabinie kierowcy, i kierującego samochodem osobowym, z wyjątkiem taksówki.
Nie liczac tego, ze ma sie jedna reke zajeta, rozmowa przez telefon rozprasza. W jakims programie (chyba Mythbusters) widzialem test. Polegal na przejechaniu samochodem toru z przeszkodami. W pierwszym przypadku osoba jechala normalnie, w drugim rozmawiala przez komorke, w trzecim tez romawiala, tyle ze uzywajac zestawu glosnomowiacego. I okazalo sie, ze rozmowa telefoniczna tez potrafi rozproszyc. Wynik 2 i 3 przejazdu byl duzo gorszy niz za 1 razem.
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2008-04-24, 09:56
Administrator napisał/a:
Artykuł 63. ustęp 5 ustawy mówi: Cytat:
kierującemu pojazdem silnikowym, który przewozi osobę, zabrania się palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy. Nie dotyczy to kierującego samochodem ciężarowym, który przewozi osobę w kabinie kierowcy, i kierującego samochodem osobowym, z wyjątkiem taksówki.
A to co Administrator skąd wytrzasnąłeś taką banialukę, przecież jak to czytam to oczy wychodzą mi z „orbit” żeby to pojąć.
Kierującemu pojazdem silnikowym zabrania się, a zaraz potem…. nie dotyczy to prowadzących samochodów ciężarowych i aut osobowych.
A to ja się pytam zatem, czy samochód ciężarowy jak i osobowy, nie są pojazdami silnikowymi Jeśli nie, to moja wiedza na ten temat, przyznaję jest zaiste marna .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2008-04-24, 11:48
Administrator napisał/a:
Z tego ustępu wynika że zakaz dotyczy jedynie przewoźników: kierowców autobusów, busów i taksówek przewożących ludzi.
Tak też się tego domyślałem, że musi tu chodzić o tych właśnie kierowców , choć żadnej wzmianki tam nie ma odnośnie konkretnej grupy. I to jeszcze jeden dowód na to, że sformułowania niektórych przepisów naszego kodeksu drogowego ( choć nie tylko jego), mają wiele do życzenia.
No ale przecież czym by się mogli wtedy popisywać prokuratorzy i adwokaci, prawda
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Administrator napisał/a:
Artykuł 63. ustęp 5 ustawy mówi: Cytat:
kierującemu pojazdem silnikowym, który przewozi osobę, zabrania się palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy. Nie dotyczy to kierującego samochodem ciężarowym, który przewozi osobę w kabinie kierowcy, i kierującego samochodem osobowym, z wyjątkiem taksówki.
A to co Administrator skąd wytrzasnąłeś taką banialukę, przecież jak to czytam to oczy wychodzą mi z „orbit” żeby to pojąć.
Kierującemu pojazdem silnikowym zabrania się, a zaraz potem…. nie dotyczy to prowadzących samochodów ciężarowych i aut osobowych.
A to ja się pytam zatem, czy samochód ciężarowy jak i osobowy, nie są pojazdami silnikowymi Jeśli nie, to moja wiedza na ten temat, przyznaję jest zaiste marna .
Dla każdego kto chociaz troche liznął prawa sprawa jest oczywista - norma szczegółowa uchyla normę ogólną (bodajże lex speciali derogat legi generali). Uczą tego na pierwszym roku prawa. I wbrew pozorom nie jest to takie zakęcone jak sie może wydawać.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 960 Piwa: 6/3 Skąd: Oklahoma Village
Wysłany: 2008-04-25, 06:20
Jest tak jak red napisał, a mówiąc bardziej po ludzku, pierwsze zdanie to zasada, drugie zdanie to wyjątek od zasady a dwa ostatnie słowa drugiego zdania to wyjątek od wyjątku
miko 005 napisał/a:
A to ja się pytam zatem, czy samochód ciężarowy jak i osobowy, nie są pojazdami silnikowymi Jeśli nie, to moja wiedza na ten temat, przyznaję jest zaiste marna .
miko 005 definicje użyte w ustawie są zazwyczaj wyjaśnione na samym jej początku - w ustawie prawo o ruchu drogowym to bodajże art. 2 ustawy
Pomógł: 22 razy Wiek: 38 Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 2051 Piwa: 9/14 Skąd: Chotów
Wysłany: 2008-04-25, 06:36
red napisał/a:
Dla każdego kto chociaz troche liznął prawa sprawa jest oczywista - norma szczegółowa uchyla normę ogólną (bodajże lex speciali derogat legi generali).
Dokładnie tak...
stanmarc napisał/a:
Jest tak jak red napisał, a mówiąc bardziej po ludzku, pierwsze zdanie to zasada, drugie zdanie to wyjątek od zasady a dwa ostatnie słowa drugiego zdania to wyjątek od wyjątku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum