Łukasz, no i wyszedles z zalozenia, ze kazdy czlowiek to samobojca, bo kazdy umiera... ehh...
a poza tym widze, ze slabo poinformowany jestes skoro piszesz, ze:
Łukasz napisał/a:
Ksiądz jest samobójcą bo nie przekazuje swoich genów
A problem dotyczyl przyczyn samobojstw, a nie rozwazania filozoficznego kto jest a kto nie jest samobojca.
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-12-20, 15:49
Łukasz napisał/a:
Ksiądz jest samobójcą bo nie przekazuje swoich genów. Żołnież jest samobójcą bo nie tylko może być zabity ale może dać sie zabić. Alkoholicy i palacze również są samobójcami tyle tylko, że na raty. Wszyscy jesteśmy samobójcami bo z każdym dniem skracamy sobie życie. A powodów jest bezliku od pozornych poprzez bezmyślne po dramatyczne i bez wyjścia. Ot, takie jest życie samobójców.
Różnica polega na tym, że jedni chcą umrzeć a drudzy (mimo, że w tym sobie nie pomagają) nie chcą.
Tak naprawdę samobójców często się przedstawia jako grzeszników (bardzo często księża odmawiają udzielenia takim ludziom pogrzebów) bądź wariatów. Myślę jednak, że najważniejszym problemem nie są dla samobójców oni sami, a przede wszystkim otaczający ich świat, który nie akceptuje ich sposobu życia, zainteresowań, problemów. W dzisiejszym świecie wszyscy chcą się pokazywać jako idealni a kiedy ktoś już za tym nie nadąża i zaczyna mu czegoś brakować to napotyka na mur znieczulicy i zobojętnienia wśród ludzi, którzy powinni mu pomóc. Dlatego nie można odrzucać nawet tych najdrobniejszych sygnałów, że coś jest nie tak. Przejść obok objęnie to najprostsze i najgłupsze co możemy zrobić.[/b]
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Pomogła: 12 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-12-20, 19:21
Tomek napisał/a:
Przejść obok objęnie to najprostsze i najgłupsze co możemy zrobić.
no tak, ale jesli zaszkodzisz (oczywiście niechcący) zamiast pomóc? jak bedziesz z tym żył?
moja koleżanka nawiązała kiedyś znajomość na gg z chłopakiem. okazało sie później, że on myśli o samobójstwie. on przestał się odzywać na gg a ona nie mogła spac i analizowała wszystkie rozmowy, czy może przypadkiem nie zachęciła go jakoś nieświadomie do tego...
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-12-20, 21:09
daff napisał/a:
Tomek napisał/a:
Przejść obok objęnie to najprostsze i najgłupsze co możemy zrobić.
no tak, ale jesli zaszkodzisz (oczywiście niechcący) zamiast pomóc? jak bedziesz z tym żył?
moja koleżanka nawiązała kiedyś znajomość na gg z chłopakiem. okazało sie później, że on myśli o samobójstwie. on przestał się odzywać na gg a ona nie mogła spac i analizowała wszystkie rozmowy, czy może przypadkiem nie zachęciła go jakoś nieświadomie do tego...
tak, ale ja piszę o tym by rozmawiać jeśli się wyczuje problem, a Twoja koleżanka najwyraźniej sama go stworzyła...
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Po 1 - proszę ADMINÓW o podzielenie tamtu, skoro taka burzliwa dyskusja sie wywiazała.
Po 2 - Tak jak Daff wspominala- trzeba mieć odwagi by targnąć się na swoje zycie.
Po 3 - Czy to jest kwestia słabej psychiki czy tez bezsilnosci, czy tak jak ktoś wspomniał ze sa problemy z którymi dana osoba sobie nie radzi a kazdy inny nazwany "normalnym" człowiekiem by sobie z nim poradził. Co to znaczy normalny? Każdy z nas m swój indywidualny zasób psychiczny. I w zależnosci od tego jaki on jest duzy radzimy badź nie z danym problemem. Warto wspomnieć o tym, że z czasem każdy się wypala. To tez jest powodem. Nie odkryje eureki jesli napisze ze osoby z tendencjami do pesymistycznego myślenia sa bardziej podatni na "wypalenia". Jak to jest: dla optymisty "szklanka moze byc aż w połowie pelna", a dla pesymisty "ta szklanka jest AŻ w połowie PUSTA". Ważne jest wsparcie rodziny i przyjciół, a jesli to jest konieczne pomoc specjalisty. Jest teraz tyle rodzajów technik: długoterminowa, krótkoterminowa, terapia Gestalt. Ze tak powiem, każdy znajdzie cos dla siebie. Nie mozna na pewno niczego bagatelizować.
Po 1 - proszę ADMINÓW o podzielenie tamtu, skoro taka burzliwa dyskusja sie wywiazała.
Podzielone
Dominika napisał/a:
Po 2 - Tak jak Daff wspominala- trzeba mieć odwagi by targnąć się na swoje zycie.
To nie odwaga, to raczej determinacja a to dwie rozne rzeczy. Odwaga byloby sprostanie problemom
Dominika napisał/a:
Po 3 - Czy to jest kwestia słabej psychiki czy tez bezsilnosci, czy tak jak ktoś wspomniał ze sa problemy z którymi dana osoba sobie nie radzi a kazdy inny nazwany "normalnym" człowiekiem by sobie z nim poradził. Co to znaczy normalny?
Czlowiek normalny to taki IMHO, ktory nie ma wiekszych problemow ze swoja psychika i potrafi walczyc z problemami a nie ich unikac. A unikanie problemow moim zdaniem to tez jakas droga do samobojstwa ludzi o slabej psychice... problemy sie zbieraja, zbieraja az w pewnym momencie nie daje sie rady ich ogarnac i ... klaps
_________________
magda [Usunięty]
Wysłany: 2005-12-21, 16:58
...samobojcy w gruncie rzeczy nie chca wcale sie zabic. oni chca tylko zwrocic na siebie uwage. Krzycza o pomoc i gdy nic juz nie daja inne sygnaly, probuja sie zabic, chociaz w glebi duszy i tak pragna zeby ktos przyszedl w pore i ich ocalil...
Samobojcy:
czasem duzo mysla o smierci, bo wydaje im sie to jedyna droga
czasem nawet probuja....
czasem ocalenie wcale nie wiaze sie z pomoca...- wielka szkoda
czasem jest zapozno - umieraja
byc moze dopiero po smierci maja zycie w ksztalcie w jakim zawsze chcieli je miec....
czy sa to slabe jenostki? i tak i nie!
Tak - bo nie potrafia sprostac zyciu w takiej formie w jakiej je zastali.
Nie - pomyslcie, czy wy odwazylibyscie sie targnac na swoje zycie?...latwo sie mowi hyh?
też nie uważam, że samobójcy to odważni ludzie, raczej slabi psychicznie, a popelniając samobojstwo pokazujują ze nie mają odwagi walczyc ze swoimi problemami i tym wszystkim co ich przytlacza po drugie trzeba nie szanować siebie i swojego zycia,zeby je sobie odebrac
po drugie trzeba nie szanować siebie i swojego zycia,zeby je sobie odebrac
I byc bez uczuc raniac przez to bliskie osoby...
_________________
magda [Usunięty]
Wysłany: 2005-12-22, 17:22
Ferbik napisał/a:
I byc bez uczuc raniac przez to bliskie osoby...
czlowiek z natury jest egoista. jesli dzieje sie cos zlego w twoim zyciu, myslisz najpierw o sobie, a nie o bliskich, ktorzy najwyrazniej nie sa az tak bliscy, skoro nie dostrzegaja twoich problemow.
Syla W trakcie przeprowadzki do Wielunia SuperStar
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-12-25, 13:27
Izabela napisał/a:
ja myśle,ze samobójcy to nie odważni ludzie tylko egoiści,którzy nie umieją sobie poradzić z problemami i chcą na siebie zwrócic uwage
Przesadzasz. Ludzie w różny sposób nie radzą sobie z problemami - myślisz, że jesteś sobie w stanie poradzić ze wszystkimi ? Nie znasz życia tych ludzi, a co za tym idzie nie potrafisz się postawić w ich sytuacji. Nie rozumiem przez to, że samobójstwo to dobry pomysł - myślę jednak, że większymi egoistami są Ci, którzy przez wzgląd na własną wygodę olewają ludzi potrzebujących pomocy. Znałem kilka osób, którzy mieli tego typu problemy (próby samobójcze) i wiem, że w większości oni potrzebowali tylko wsparcia z zewnątrz. Wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi. Niezależnie od Twojej oceny, życzę Ci, żebyś nigdy nie musiała czekać na pomoc kogoś z zewnątrz.
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum