R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Orientacja seksualna
Autor Wiadomość
MałGośka
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 12:38   

Ferbik - a dlaczego jednemu podobaja się blondynki, a drugiemu brunetki? Albo jeszcze inaczej: dlaczego ktoś, kto całe zycie oglądał się za filigranowymi rudzielcami zakochał się na zabój w przysadzistej brunetce?

Na pewne rzeczy nie ma się wpływu. Co Ci da roztrząsanie czy to genetyka, czy wychowanie, czy jeszcze coś innego?
Czy nie można kogoś zaakceptować po prostu takim jaki jest?

I - tak jak Łukasz napisał - bycie gejem nie sprowadza się tylko do seksu. Przecież "normalna" osoba heteroseksualna nie myśli tylko i wyłącznie o tym z kim sie przespać i jak. No własnie - normalna... Bo dlaczego nie napiętnować osoby uzaleznionej od seksu? Przeciez to tez nie "norma"? A takiemu delikwentowi co najwyżej koledzy pogratulują ilości "zdobyczy" :(

W Polsce z tolerancją jest kiepsko... Jak mówi moja znajoma: "Jestem osobą BARDZO tolerancyjną, ale...!" No własnie... ALE... :(
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 12:44   

Może ja się wypowiem (zostałem tak jakby wywołany do odpowiedzi)
Łukasz mówisz że ja sprowadzam sprawę wyłącznie dospraw seksu. Zgadza się bo bycie gejem różni sie tylko i wyłącznie tym że uprawiasz seks z innym mężczyzną. Nie mów mi tu o uczuciach do drugiej osoby o miłości itd... Jeżeli sprawę pokazać od fizjologicznego punktu widzenia to miłość pojawia się z powodu burzy hormonów do jakiej dochodzi gdy dwoje ludzi zaczyna się sobie podobać. U kobiety pojawiają się hormony żeńskie u mężczyzny męskie, pojawia się euforia która w dalszej części prowadzi do zbliżenia, do którego dąży każda para, niekoniecznie zdając sobie z tego sprawę.
porównaj sobie teraz tą samą sytuację w związku homo. Jest to niemożliwe. Wszystko sprowadza się do zaspokojenia seksualnego.
Geje powinni zrozumiec że to co oni nazywają równością to budzi odrazę u innych. I nie mów mi że jestem nietolerancyjny bo tak nie jest. Widziałem różne rzeczy w życiu.
Powiem tak. Widziałem parę (K+M) kochającą się w środku miasta, nie wzbudziło to we mnie odrazy... Widziałem młoda parke kochającą się na dyskotece (K+M) nie przeszkadzało mi to chociaż siedziałem dwa stoły dalej i piłem browarka. Ale widziłem jeszcze jedną sytuację która wzbudziła we mnie największe obrzydzenie i mało pawia nie puściłem... opisze żebyś nie powiedział że jestem nietolerancyjny... W jednej z wrocławskich dyskotek czekałem w kolejce do ubikacji (Kilka osób stało a były dwie kabiny i kilka pisuarów ) Przychodzi na mnie kolej, otwierają się drzwi i z kabiny wychodzi dwóch kolesi, obsciskując się, a jeden z nich wyrzuca zużytą gumę (prezerwatywę nawet nie zawiniętą w papierek) do kosza stojącego przy drzwiach. Odechciało mi sie nawet wchodzić do tej kabiny...
Dlatego uważam że nie powinniście tak się obnosić ze swoją orientacją a będziecie bardziej tolerowani. 8)
 
   
Blink
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 13:36   

gregg jestes nie tolerancyjny, przykro mi. A dlaczego tak uwazam? Zacytuje tylko definicje: "Tolerancja - wyrozumiałość, liberalizm w stosunku do cudzych wierzeń, praktyk, poglądów, postępków, postaw, choćby różniły się od własnych a. były z nimi sprzeczne."
A Ty jak sam powiedziales:

Cytat:
I toleruję homo ale tylko ze strony kobiet.


czyli tolerancji w Tobie brak. Nie wiem czemu ludzie oburzają sie na zarzut nie tolerancji. Rozumiem, ze mozesz nie tolerowac czegos czego nie rozumiesz.
A ze nie rozumiesz swiadcza te slowa:

Cytat:
Nie mów mi tu o uczuciach do drugiej osoby o miłości itd


Jezeli gey'om i les zalezy tylko na seksie to po co walcza o mozliwosc zawierania zwiazkow malzenskich, dlaczego wiaza sie ze soba, przeciez ciekawsze jest latanie z kwiatka na kwiatek.
I prosze nie stosuj w dyskusji pseudonaukowych rozwazan o burzy hormonow itd.
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 14:19   

Zgodzę się z tobą jestem nietolerancyjny bo nie toleruję morderców, gwałcicieli, i innych przestępców. Pod tą regułke którą podałeś można podciągnąć każdą jedną osobę.
Zadam ci teraz pytanie z którego wyjdzie czy jestes tak naprawdę tolerancyjny wobec homoseksualistów.
Wyobraź sobie taka sytuację. Jesteś na dyskotece i nagle podchodzi do Ciebie piękna blondynka i klepie cię w tyłek. Co sobie myślisz??? Dasz jej w twarz zrobisz awanturę???
A teraz druga sytuacja. Jesteś w dyskotece i nagle podchodzi do ciebie przystojny blondyn i klepie cie w tyłek. Co robisz???

Moja odpowiedź byłaby jednoznaczna. Do blondynki bym sie uśmiechnął, a blondyn dostałby w ryj. Czy to jest nietolerancja czy norma???
 
   
Blink
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 14:35   

gregg napisał/a:
Zgodzę się z tobą jestem nietolerancyjny bo nie toleruję morderców, gwałcicieli, i innych przestępców. Pod tą regułke którą podałeś można podciągnąć każdą jedną osobę.


Przepraszam, ale czy ty zaliczasz homoseksualistow i biseksualistow do tej grupy???
Bo wyglada na to ze, tak. Nie wiem dlaczego nie widizsz roznicy, w czyms co sie dzieje za zgoda dwoch doroslych ludzi a morderstwem, gwaltem i przestepstwem. Dla Twojej informacji homoseks. nie jest przestepstwem (przynajmniej jeszcze)

gregg napisał/a:

Zadam ci teraz pytanie z którego wyjdzie czy jestes tak naprawdę tolerancyjny wobec homoseksualistów.
Wyobraź sobie taka sytuację. Jesteś na dyskotece i nagle podchodzi do Ciebie piękna blondynka i klepie cię w tyłek. Co sobie myślisz??? Dasz jej w twarz zrobisz awanturę???
A teraz druga sytuacja. Jesteś w dyskotece i nagle podchodzi do ciebie przystojny blondyn i klepie cie w tyłek. Co robisz???


Widzisz, tym tez sie roznimy, dla mnie to nie powod by bic kogokolwiek, istnieje cos takiego jak "mowa","rozmowa" i obydwie osoby z taka rekacja by sie spotkaly, powiedzialbym ze nie zycze sobie klepania przez kogokolwiek w tylek bez mojej wiedzy o tym! Napastliwosc i molestowanie moze byc przykre nie zaleznie od plci. Nie wiem dlaczego ale widze ze Tobie homoseks. kojarzy sie nie odmiennie z gwaltem, molestowaniem, dzialaniem przeciwko czyjejs woli.
Ostatnio zmieniony przez Blink 2005-12-27, 16:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 14:59   

Widzę że mnie nie zrozumiałeś.
Podałeś regułkę tolerancji tak??? Więc według tej regułki osobą nietolerancyjna mozna nazwać Właśnie kogos kto nie toleruje "poglądów, postępków i postaw" (np morderstwa) innych niezgodnych ze swoim postępowaniem. Pokazałem ci tylko że pod ta regułka może byc każdy, bo to co dla jednego jest normą dla innego nie jest. I nie chodzi mi tu tylko o przestępstwo. (to był tylko przykład)
Jeszcze jedno jeżeli jesteś hetero to nie wierzę że klepnięty w tyłek przez piekną blądynę (chodzi mi o symbol) czułbyś się zmolestowany... i ucierpiałoby na tym strasznietwoje męskie ego :lol: (moje byłoby mile połechtane :) )

Głównie chodzi mi o to, że para obsciskujących się nastolatków (K+M) budzi pozytywne odczucia a para obściskujących sie gejów budzi obrzydzenie (poniewaz wyobraźnia od razu podpowiada co oni robią za sobą jak są sami)

Pozatym natura tak stworzyła ciało ludzkie żeby jedno pasowało do drugiego. Jak juz pisałem wcześniej dwóch facetów nie ma co zrobić z interesem i pakują sobie to to w to to co służy do czegoś innego niż do pakowania :) A to niestety budzi obrzydzenie i tego właśnie nie mogę zaakceptować.
Przyznam się jawnie w takim razie że uznam waszą rację jestem nietolerancyjny. :lol:
 
   
Blink
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 15:54   

gregg napisał/a:
Widzę że mnie nie zrozumiałeś.
Podałeś regułkę tolerancji tak??? Więc według tej regułki osobą nietolerancyjna mozna nazwać Właśnie kogos kto nie toleruje "poglądów, postępków i postaw" (np morderstwa) innych niezgodnych ze swoim postępowaniem. Pokazałem ci tylko że pod ta regułka może byc każdy, bo to co dla jednego jest normą dla innego nie jest. I nie chodzi mi tu tylko o przestępstwo. (to był tylko przykład)


Myslalem, ze to logiczne, nie mozna tolerowac przestepstwa, gwaltu czy dzialania przeciw czyjejs woli, myslalem ze ta kwestia nie wymaga zaakcentowania. Homoseksualizmu nie mozna zliczyc do zadnej z tych grup, wiec tym bardziej porownanie jest nie namiejscu.

gregg napisał/a:

Jeszcze jedno jeżeli jesteś hetero to nie wierzę że klepnięty w tyłek przez piekną blądynę (chodzi mi o symbol) czułbyś się zmolestowany... i ucierpiałoby na tym strasznietwoje męskie ego :lol: (moje byłoby mile połechtane :) )


No widzisz moze Twoje EGO tak, ale ja cenie sobie swoja prywatniosc i nie lubie jak ktos narusza pewne zasady. Ja nie klepie nikogo nie znajomego w tylek bo uwazam to za zwykle chamstwo. Mam kogos kogo kocham z kim jestem od 15 lat i kto mnie docenia i dzieki temu czuje sie wystarczajaco dowartosciowany. Jezeli juz to bardziej moje EGO by wzroslo gdyby ta sama blondynka powiedzial mi ze dobrze jej sie ze mna rozmawialo albo ze uwaza mnie za interesujacego goscia.

gregg napisał/a:

Głównie chodzi mi o to, że para obsciskujących się nastolatków (K+M) budzi pozytywne odczucia a para obściskujących sie gejów budzi obrzydzenie (poniewaz wyobraźnia od razu podpowiada co oni robią za sobą jak są sami)


Wiesz, to kwestia obserwatora i problemu jaki on sam ma w sobie, mnie to jest obojetne - ich sprawa. Chociaz w kazdym z tych przypadkow uwazam obciskiwanie w miejscach publicznych za niesmaczne nie zalezenie od plci obciskiwaczy :-) Oczywiscie nie mowie tutaj o pocalunkach, tylko o zachowaniach bardziej hardcore.

gregg napisał/a:

Pozatym natura tak stworzyła ciało ludzkie żeby jedno pasowało do drugiego. Jak juz pisałem wcześniej dwóch facetów nie ma co zrobić z interesem i pakują sobie to to w to to co służy do czegoś innego niż do pakowania :) A to niestety budzi obrzydzenie i tego właśnie nie mogę zaakceptować.


Hmmm, Natura - to przepraszam kto stworzyl gejow i lesbijki? Przeciez dla nich to wlasnie jest naturalne, ze czują pociag i sympatie do swojej plci. Przeciez nie stawaja przed lustrem i mowia - "Od dzis nie pociagaja mnie kobiety/mezczyzni, od dzis kocham inaczej" Odniose sie tez do Twojej wczesniejszej wypoweidzi, ze tolerujesz homo ale tylko w wykonaniu kobiet - piekny przyklad hipokryzmu. Przeciez genitalia kobiet tez do siebie nie pasuja?!?! Dlaczego w tym przypadku nie czujesz obrzydzenia wedlug Twoich norm to tez jest nie naturalne.
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 16:30   

Dwie kobiety hmmm może to i naturalne nie jest ale... skoro pociąga mnie jedna kobieta to dlaczego nie dwie??? No właśnie dlatego mnie to nie brzydzi. Nie wiem czy wiesz ale badania fantazji seksualnych mężczyzn dowodzą że w większości faceci fantazjują na temat swojego seksu z dwoma kobietami. I to faceci mający żony, dzieci.
Myślę że jasno wyraziłem się dlaczego mnie to nie brzydzi.

Jeszcze jedno napisałeś cos takiego: "Przeciez dla nich to wlasnie jest naturalne"
No właśnie "dla nich" więc dlaczego to co jest naturalne dla nich ma się stać naturalne dla wszystkich???
 
   
Blink
[Usunięty]

Wysłany: 2005-12-27, 19:32   

gregg napisał/a:
Dwie kobiety hmmm może to i naturalne nie jest ale... skoro pociąga mnie jedna kobieta to dlaczego nie dwie???


I wszystko jasne, poprostu widzisz w tym swoj interes ;-)

Co jeszcze dodac, do tego calego tematu. Moze to, ze ja sam nie potrafie wyobrazic sobie zeby nie pociagaly mnie kobiety albo nagle zaczeli pociagac tez mezczyzni.
Ale wydaje mi sie ze potrafie zrozumiec kogos o kto ma odmienne preferencje seksualne, moze tylko mi sie wydaje bo tak naprawde chyba tylko ktos kto jest homoseksualista potrafi to zrozumiec do konca. Wiem napewno ze dla mnie homoseksualizm czy homoseksualisci nie są żadnym problemem.

Co do Lukasza, naprawde podziwiam jego i jemu podobnych, za odwage. Bo uwazam, ze w Polsce (mowiac przewrotnie) naprawde trzeba miec "jaja" ;-) zeby sie otwarcie zadeklarowac jako homoseksualista. Jak widac doskonale zdaje sobie On sprawe z jakimi skrajnymi postawami moze sie spotkac, od ostracyzmu nawet po agresje i przemoc.

Czemu nie mozemy zyc wedlug zasady: Zyj i daj zyc innym?
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-01-02, 13:30   

Blink napisał/a:

Czemu nie mozemy zyc wedlug zasady: Zyj i daj zyc innym?


Nie do końca się zgodzę. Pozwoliłbyś na wychowywanie dziecka przez parę homo ? Jeżeli nie to dlaczego ? Widzisz, każdy ma jakąś granicę tolerancji dla zboczeń czy innych wynaturzeń. Dla mnie np. dwa całujące się pedały wywołują odruch torsji a Ty reagujesz dajmy na to dopiero na możliwość wychowania przez nich dziecka (zakładam). Obydwie postawy nie różnią się praktycznie niczym. Ty to nazywasz brakiem tolerancji, ale nie dostrzegasz, że ktoś inny również może Ci go zarzucić. A więc IMO wcale nie chodzi o tolerancję. Bo to nie jest słowo o znaczeniu zawsze pozytywnym. Można tolerować wiele złych postaw. Dla mnie sprawa jest prosta - faceci mają penisy, a kobiety mają pochwy - i to jest naturalne - inaczej mówiąc natura nie stworzyła innego mechanizmu, a więc inne konfiguracje są nienaturalne. Powiedz mi czy tolerujesz np. gdy dorosły facet posuwa 13 latkę, która się na to godzi z własnej woli ? Czy tolerujesz np. seks ze zwierzętami ? A co byś zrobił gdyby Twoje dziecko miało tego typu skrzywienia ? Próbował byś leczyć czy tolerancyjnie byś na to pozwolił ?
_________________
Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Archdevil 
Administrator
pan piekła



Pomógł: 57 razy
Wiek: 35
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 2613
Piwa: 15/45
Skąd: Strugi
Wysłany: 2006-01-02, 14:08   

Wydaje mi się, że lekko przesadziłeś z tymi przykładami... To raczej tolerancja ogólnie ma granice, ciężko, żeby ktoś był tolerancyjny wobec przemocy i to byłoby normalne... Homoseksualizm jest normalny, natomiast przytoczone przez Ciebie przykłady z zoofilią i pedofilią już nie - to są choroby a czyny z nimi związane są karalne.
_________________
diablos un pasos amigos (D.U.P.A)
http://www.radiofonia.net

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Blink
[Usunięty]

Wysłany: 2006-01-02, 15:20   

Tomek napisał/a:


Nie do końca się zgodzę. Pozwoliłbyś na wychowywanie dziecka przez parę homo ? Jeżeli nie to dlaczego ? Widzisz, każdy ma jakąś granicę tolerancji dla zboczeń czy innych wynaturzeń. Dla mnie np. dwa całujące się pedały wywołują odruch torsji a Ty reagujesz dajmy na to dopiero na możliwość wychowania przez nich dziecka (zakładam). Obydwie postawy nie różnią się praktycznie niczym. Ty to nazywasz brakiem tolerancji, ale nie dostrzegasz, że ktoś inny również może Ci go zarzucić. A więc IMO wcale nie chodzi o tolerancję. Bo to nie jest słowo o znaczeniu zawsze pozytywnym. Można tolerować wiele złych postaw. Dla mnie sprawa jest prosta - faceci mają penisy, a kobiety mają pochwy - i to jest naturalne - inaczej mówiąc natura nie stworzyła innego mechanizmu, a więc inne konfiguracje są nienaturalne. Powiedz mi czy tolerujesz np. gdy dorosły facet posuwa 13 latkę, która się na to godzi z własnej woli ?


Po pierwsze, moze w calej tej dyskusji przyjmijmy, ze stosujemy sie do prawa jakie obowiazuje w naszym kraju. I mowimy o tolerancji wobec rzeczy, ktore tego prawa nie lamią. "Posuwanie" 13 latki, ktora nawet wyraza na to zgode jest przestepstwem, wiec prosze nie porownuj tego do zwiazku dwoch doroslych ludzi. Jak zauwazylem Tobie i wielu innym, homoseksualizm kojarzy sie z: przestepstwem, zboczeniem, wynaturzeniem i zmuszaniem kogos do czynow na ktore osoba ta nie wyraza zgody, a tak nie jest.
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-01-02, 15:41   

Blink napisał/a:
Tomek napisał/a:


Nie do końca się zgodzę. Pozwoliłbyś na wychowywanie dziecka przez parę homo ? Jeżeli nie to dlaczego ? Widzisz, każdy ma jakąś granicę tolerancji dla zboczeń czy innych wynaturzeń. Dla mnie np. dwa całujące się pedały wywołują odruch torsji a Ty reagujesz dajmy na to dopiero na możliwość wychowania przez nich dziecka (zakładam). Obydwie postawy nie różnią się praktycznie niczym. Ty to nazywasz brakiem tolerancji, ale nie dostrzegasz, że ktoś inny również może Ci go zarzucić. A więc IMO wcale nie chodzi o tolerancję. Bo to nie jest słowo o znaczeniu zawsze pozytywnym. Można tolerować wiele złych postaw. Dla mnie sprawa jest prosta - faceci mają penisy, a kobiety mają pochwy - i to jest naturalne - inaczej mówiąc natura nie stworzyła innego mechanizmu, a więc inne konfiguracje są nienaturalne. Powiedz mi czy tolerujesz np. gdy dorosły facet posuwa 13 latkę, która się na to godzi z własnej woli ?


Po pierwsze, moze w calej tej dyskusji przyjmijmy, ze stosujemy sie do prawa jakie obowiazuje w naszym kraju. I mowimy o tolerancji wobec rzeczy, ktore tego prawa nie lamią. "Posuwanie" 13 latki, ktora nawet wyraza na to zgode jest przestepstwem, wiec prosze nie porownuj tego do zwiazku dwoch doroslych ludzi. Jak zauwazylem Tobie i wielu innym, homoseksualizm kojarzy sie z: przestepstwem, zboczeniem, wynaturzeniem i zmuszaniem kogos do czynow na ktore osoba ta nie wyraza zgody, a tak nie jest.


Ale tak było. W Szwecji można zawierać małżeństwa a u nas jest to bezprawne. ICZT ? Nie mówię o prawie, ale o granicach tolerancji. Kierowanie się prawem do określania norm moralnych zachowań jest lekko mówiąc przegięciem. I vice versa zresztą. Nie twierdzę, że wszystkich homo da się wyleczyć, ale niektórych się da. Nie oznacza to, że mamy przyjmować za normalne coś tylko dlatego, że jest trudno to leczyć - to jest bzdura! Taka wszechtolerancja prowadzi tylko do jednego - do efektu eskalacji. I btw. Chyba nieco namieszaliśmy w pojęciach - tolerancja nie oznacza akceptacji. Jak spotkam Homo, to nie napluję mu w twarz ani nie obrzucę go błotem na ulicy, ale to nie oznacza, że akceptuję jego zachowania, które jest odstępstwem od jakiś norm.[/list]

[ Dodano: 2006-01-02, 17:12 ]
Archdevil napisał/a:
Wydaje mi się, że lekko przesadziłeś z tymi przykładami... To raczej tolerancja ogólnie ma granice, ciężko, żeby ktoś był tolerancyjny wobec przemocy i to byłoby normalne... Homoseksualizm jest normalny


Nie chrzań. Znam tylko jedną grupę osób, które uważają, że homoseksualizm jest czymś normalnym - homoseksualistów. Jestem pewien w 100%, że nie akceptujesz niektórych zachowań homoseksualnych i czułbyś wobec nich odrazę, a na pewno nie byłbyś wobec nich obojętny, bądź pozytywnie nastawiony. To tylko taka mała hipokryzja, ach jaki jestem tolerancyjny - ale jakbyśmy pogrążyli głębiej to okazałoby się pewnie, że jedyne co wśród nich akceptujesz to trzymanie się za ręce. Nieszczęściem jest, że taka postawa obecnie jest "trendy". I jeszcze raz apeluję - nie mylcie tolerancji z akceptacją! Tak to wszystko można zrelatywizować.
_________________
Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Malinka 
WIELUNIAK
GrzEczNa DZieWczYnKa



Pomogła: 3 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 28 Sty 2006
Posty: 2245
Skąd: Zgierz -> Łódź
Wysłany: 2006-03-23, 23:25   

Uważam że ludzie homoseksualni są źle traktowani w naszym kraju ... bardzo często spotykają się z nietolerancją ... co jest bardzo przykre ... a przecież to też ludzie ... tylko poprostu z tyłu głowy ... mają zakodowane coś innego ... no nie jest ich wina ... a tym bardziej jakaś choroba ... uważam że powinni mieć prawo do ślubów ... do dzieci absolutnie NiE ... Ci ludzie często są odrzucami przez własne rodziny ... cieżko im znależć prace ... bo są traktowani inaczej ... ludzie nie potrafią ich zaakceptować ... ciekawe dlaczego ...??... dużo gorzej jest takim ludzią poradzić sobie w życiu .... tylko nie każdy z nas potrafi to zrozumieć ...
_________________
,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Kuberson
[Usunięty]

Wysłany: 2006-03-24, 12:21   

ja nie mam nic do homoseksualistów jesli mi nie wchodza w droge to niecgh sobie zyja nie mam nic do nich
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW