Wysłany: 2009-04-27, 09:29 Nowe kompetencje straży miejskiej
Cytat:
Posłowie zmienili ustawę o strażach gminnych i rozszerzyli ich kompetencje. Jeśli nowa legislacja wejdzie w życie prawdopodobnie już z początkiem 2010 roku strażnicy wyjdą na ulice nie tylko z pałkami i kajdankami, ale także z paralizatorami elektrycznymi.
A to nie wszystko. Straż miejska będzie mogła używać paralizatorów nie tylko w przypadku odpierania bezpośredniego "ataku" ale także podczas przyłapania kogoś na niszczeniu mienia (graffiti, plakatowanie), kradzieży czy w razie ucieczki osób podejrzanych.
Najbardziej kontrowersyjną zmianą jest przyznanie strażnikom prawa do dokonywania kontroli osobistej, przeglądania podręcznych przedmiotów i bagaży. Będą to mogli robić w sytuacji, gdy zaistnieje podejrzenie popełnienia "czynu zabronionego".
Jakie uprawnienia będą przysługiwały strażnikom miejskim?
• legitymowanie osób w celu ustalenia ich tożsamości,
• ujęcie osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia
• dokonywanie kontroli osobistej, przeglądania podręcznych przedmiotów i bagaży osoby
• doprowadzenie osób do najbliższej jednostki Policji,
• nakładanie grzywien w postępowaniu mandatowym,
• obserwowanie i rejestrowanie przy użyciu środków technicznych obrazu zdarzeń w miejscach publicznych. (np.filmowanie)
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-04-27, 16:41
Na pewno takie uprawnienia przydadzą się straży miejskiej, bo obecnie trzeba w wielu sytuacjach wzywać dodatkowo policję, co jest czasochłonne i uciążliwe. Wiadomo, że wielu osobom straż miejska kojarzy się tylko z mandatami za złe parkowanie, ale jeśli będzie mogła również skutecznie zareagować w przypadku zauważenia niebezpiecznych sytuacji, to należy się tylko cieszyć.
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
Tylko że jak jest potrzeba to zanim się którychś wezwie to już po problemie. Straż miejska dalej będzie zajmowała się wypisywaniem mandatów dla starszych pań handlującymi sznurowadłami. Tyle że ich nowe uprawnienia ("dokonywanie kontroli osobistej, przeglądania podręcznych przedmiotów i bagaży osoby") to już lekka przesada. To w takim razie po co oddzielnie straż miejska, skoro ma takie prawa jak policja? Jakoś wizja państwa policyjnego mi się nie widzi:/
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Odkąd pamiętam to w dużych wojewódzkich miastach straż miejska już dawno takie uprawnienia posiada. W przeciwieństwie do naszej wieluńskiej mają niebieskie sygnały świetlne a nie pomarańczowe
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-04-27, 18:19
syd, z tych uprawnień o których napisałeś w ostatnim poście na pewno będą korzystali w ostateczności, kiedy będzie uzasadnione podejrzenie, że w podręcznym bagażu znajduje się coś, co nie powinno tam być Więc nie ma sensu tak nad tym ubolewać.
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
syd, z tych uprawnień o których napisałeś w ostatnim poście na pewno będą korzystali w ostateczności, kiedy będzie uzasadnione podejrzenie, że w podręcznym bagażu znajduje się coś, co nie powinno tam być Więc nie ma sensu tak nad tym ubolewać.
Zostałeś kiedyś spisany lub przeszukany za nic? Okradli Cię kiedyś jak policja stała niedaleko i ich wołałeś a jak już podeszli to zamiast gonić złodzieja powoli wyjaśniali co się stało? Ja tak, do tego zostałem zwyzywany przez policję. I sympatią do służb mundurowych nie pałam, chociaż są potrzebni i są wśród nich porządni ludzie. I zadam pytanie po raz trzeci. Po co istnieje taki twór jak straż miejska? Nie lepiej zatrudnić kilku policjantów? Na straż miejską i tak wszyscy leją bo póki co niewiele mogli. A jak znam życie to teraz będą chcieli pokazać kim to oni nie są i jakie fajne paralizatory mają...
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Sam sobie czasem zadaję to pytanie... może ktoś przedstawiłby tutaj w tym temacie jakie zadania ma straż miejska? Bo jeśli wszystkie jej zadania pokrywają się z zadaniami policji, to jest to tylko powiększanie już i tak wielkiej dziury budżetowej.
Sam sobie czasem zadaję to pytanie... może ktoś przedstawiłby tutaj w tym temacie jakie zadania ma straż miejska?
Też nad tym myślałem i takie wnioski mi się nasuwają:
straż miejska jest po to aby były kolejne stanowiska komendanta Głównego, zastępcy itp...?
Ale czy na pewno?
Na przykład we Wrocławiu zajmują się przestrzeganiem porządku w Rynku, jedni powiedzą że tylko stoją i czekają aż kierowca pojedzie pod prąd lub ulicą wyłączaną z ruchu samochodów (a tak jeździ dużo osób w tej strefie) i co wtedy robią..."a no mandacik".
Każdy widzi jak "straż" tylko zakłada blokady i wypisuje mandaty. Od razu mamy wyrobioną opinie
A co by było gdyby cały dzień nie patrolowali tej ulicy? Odpowiedź jest prosta: "wolna amerykanka".
Dodam że nie chciał bym aby to musiała wykonywać to właśnie policja, która ma większe kompetencje i dużo ważniejsze funkcje, są lepiej przygotowania itp. Bo za co policjantowi "szybsza" emerytura, który cały czas zakładał blokady na koła lub wzywał lawetę w niedzielne popołudnie.
_________________ Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Ludzie nie ma na co narzekać, czy deliberować po co nam Straż Miejska, czy po co jej takie czy inne uprawnienia itp.
Nic to nie zmieni w rezultacie poza tym, że wokół nas będzie niewątpliwie bezpieczniej.
Tak czy inaczej straże miejskie są i pozostaną a przy tym będą miały takie właśnie uprawnienia, czy to się komuś podoba, czy nie.
Z drugiej strony, zmniejszająca się liczba policjantów z powodów cięć w resorcie, tudzież zwiększenia wieku emerytalnego przyczynia się niewątpliwie do tego, że na naszych ulicach zamiast ich przybywać, będzie ich pewnie coraz mniej i powoduje to zjawisko, że straże gminne/miejskie nabywają coraz to większych uprawnień, które notabene są po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo publiczne a nie odwrotnie.
Ferbik napisał/a:
może ktoś przedstawiłby tutaj w tym temacie jakie zadania ma straż miejska?
Na przykład we Wrocławiu zajmują się przestrzeganiem porządku w Rynku, jedni powiedzą że tylko stoją i czekają aż kierowca pojedzie pod prąd lub ulicą wyłączaną z ruchu samochodów (a tak jeździ dużo osób w tej strefie) i co wtedy robią..."a no mandacik".
Każdy widzi jak "straż" tylko zakłada blokady i wypisuje mandaty. Od razu mamy wyrobioną opinie
A co by było gdyby cały dzień nie patrolowali tej ulicy? Odpowiedź jest prosta: "wolna amerykanka".
Nie wiem, może zbyt krótko mieszkasz we Wrocławiu albo przebywasz w 'bezpiecznych' rejonach. Natomiast nawet na Śródmieściu i Starym Mieście można dostać z buta. A straż miejska woli spisywać starsze panie, które dla wygody i żeby nie forsować organizmu przechodzą (nocą) w niedozwolonym miejscu przez ulicę zamiast użyć przejścia podziemnego. Natomiast grupie 5-6 neonazistów którzy szli drugą stroną ulicy, zachowując się agresywnie i wulgarnie w stosunku do przechodniów nie zrobili nic. Widziane na własne oczy.
_________________ Bij czerwonych, aż zbieleją, bij białych, póki nie poczerwienieją!
N. I. Machno
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum